Renowacja mebli tapicerowanych, czyli moda na zero waste

Nie wyrzucaj – odnów!

Renowacja drewnianych,tapicerowanych mebli to hobby, które ma i wciąż zyskuje nowych zwolenników. Tym bardziej, że dla niektórych może ono przekształcić się nawet w ciekawą i nie pozbawioną wyzwań pracę. Jedni robią to dla tzw. zabicia czasu, inni dla idei zero waste. Nie ważne. Tak czy inaczej wszyscy robią przysługę sztuce użytkowej, ludziom i planecie. Czy o tym myślą, czy nie działają w duchu zero waste.

A co to takiego, to zero waste?

Dla tych co nie wiedzą. Zero waste to nic innego jak nie marnowanie. Takie zarządzanie rzeczami i konsumpcją, aby jak najwięcej dóbr zamiast trafić na śmietnik zostało wykorzystane lub powtórnie użyte. Zyskało swoje drugie lub kolejne życie. Meble są jak koty, jeśli tylko im na to pozwolimy, będą cieszyć nas swoją użytecznością i pięknem przez wiele pokoleń. Czy muszą być niezniszczalne? Nie do końca, najważniejsze, że ktoś chce i wie, jak je naprawić.

Renowacja mebli jak i od czego zacząć?

Nie ma wątpliwości, że przydadzą się narzędzia i elementarna wiedza, którą można znaleźć na warsztatach. Dziś można znaleźć zajęcia z renowacji mebli przeznaczone dla osób, które zaczynają od zera, nigdy niczego nie odnawiały i potrzebują pomocy na każdym kroku.

A jeśli o temat narzędzi chodzi to prócz chęci przydadzą się chociażby: kombinerki w różnych rozmiarach, śrubokręt nastawny, tzw. francuz do odkręcania śrub gwintowanych czy śrubokręty płaskie oraz preparat WD 40 na to co już przerdzewiało.

Co z tapicerowaniem? Co zrobić, kiedy mebel, który chcemy naprawić wymaga wymiany tapicerki, albo co równie częste w ogóle jej nie posiada? To przecież ona najczęściej jest ofiarą upływu czasu i/lub złego przechowywania. To też możesz zrobić metodą DIY.

Jak wymienić tapicerkę w starym meblu?

Krok pierwszy to rozkręcenie mebla i zdjęcie starego obicia, pod którym…

Można tam zastać dwie rzeczy albo piankę względnie inne wypełnienie w dobrym stanie, albo to dokładnie to samo, tyle że w stanie rozkładu. Najlepiej ocenić sytuację organoleptycznie, czyli używając nacisku palca. Jeśli wypełnienie kruszy się i odpada bezwzględnie należy je wymienić na nowe. Czeka nas więcej pracy, ale i więcej satysfakcji na sam koniec.

Nowa pianka o gęstości T30 lub większej musi dokładnie pasować w stare miejsce. Dlatego kolejny krok to obrysowanie szablonu na piance markerem z zachowaniem niezbędnego marginesu o wielkości 1 cm.

Podobnie zrobić należy z tkaniną lub skórą. Pamiętajcie wszystko najlepiej przymierzać ze sobą kilka razy, żeby później nie okazało się za krótkie. Stracimy niepotrzebnie i czas, i materiał, i nerwy.

Wykrojony materiał rozkładaj na siedzisku jak najstaranniej wygładzając wszystkie jej fałdy. Tkanina lub skóra musi dokładnie do niego przylegać. Jej krawędzie zawijasz pod krawędzie mebla – przykładowo krzesła. Idealnie dopasowane skórzane obicie przytwierdzasz na stałe przy pomocy zszywacza lub kleju tapicerskiego.

Jeśli tapicerujesz więcej niż krzesło obciągnięcie materiałem boków i oparcia odrestaurowywanego mebla będzie wymagało jeszcze więcej dokładności. Jeśli decydujesz się na tapicerowanie nóg zamiast klejenia lepiej postawić na szycie specjalnym ściegiem. Kiedy wszystkie elementy zostaną pokryte skórą pozostaje Ci je skręcić i cieszyć się nowym – starym meblem.

Co zrobić, jeśli zabrakło nam perfekcji?

Cóż renowacja mebli z pewnością uczy cierpliwości i nie raz nie dwa każe nam ją ćwiczyć. Możesz spróbować zacząć renowację od nowa lub powierzyć tapicerowanie specjaliście. Zwłaszcza jeśli w tej sytuacji zależy Ci bardziej na pięknym meblu i wnętrzu niż na kultywowaniu hobby. Choć na pewno nie warto poddawać się od razu.

Renowacja mebli nawet ta okupiona trudem i niepowodzeniami, to jednak wyjątkowa satysfakcja z tworzenia czegoś równie wyjątkowego swoimi rękami. Ratujemy wspomnienia i duch dawnych czasów lub mamy nawet okazje wykreować nowe wzornictwo korzystając z innych faktur, materiałów czy kolorów. To ciekawsze niż zakupy w znanych mniej lub bardziej sklepach meblowych. Może warto spróbować, tym bardziej, że perełek w postaci staroci do renowacji na portalach aukcyjnych i na strychach nie brakuje.